wyszukiwarka

niedziela, 27 marca 2011

TOKSOPLAZMA - CO TO WŁAŚCIWIE JEST?

Toksoplazma - pierwotniak, zaliczany do klasy wiciowców.  Toksoplazmoza należy do najszerzej rozprzestrzenionych chorób. Może być wrodzona, może być nabyta. Najlepszym lekarstwem na pozbycie sie toksoplazmozy jest wzmocnienie układu odpornościowego. Czy, kiedy psuły się zęby waszego kilkuletniego dziecka, albo zachorowało na zapalenie węzłów chłonnych, lub też lekarze zalecili usunięcie migdałków pomyśleliście, że mogło być ono zarażone toksoplazmą w formie nabytej? Rzadko kiedy zaleca się w takich przypadkach badanie krwi na obecność toksoplazmy. Najczęściej stosuje się różnego rodzaju leki, w tym antybiotyki, które tak naprawdę tylko pogarszają sytuację. Osłabiają i tak już słaby organizm, do którego udało się przeniknąć pasożytom, blokują narządy wewnętrzne zatruwając je. Przecież w efekcie i tak tylko dokładne wyczyszczenie organizmu od środka może przywrócić zdrowie. Ileż w dodatku można takiemu dziecku zafundować stresujących wizyt u dentysty? Nic to nie da! Dopóki będzie toksoplazma, będą się psuć zęby. Medycyna wyodrębnia kilka jej znanych form. Przy odmianie mózgowo rdzeniowej toksoplazmozy, mogą pojawiać się silne bóle głowy, zawroty głowy, depresje, bezsenność. Forma oczna toksoplazmozy najczęściej objawia się zapaleniem tęczówki, błony naczyniowej oraz powieki. Toksoplazmoza może również spowodować uszkodzenie serca, natomiast zapalenie płuc można pomylić z formą płucną toksoplazmozy. Toksoplazmy mogą przenikać do mięśni szkieletowych,  może wtedy pojawić się ból w mięśniach i stawach od razu lub później. Tego rodzaju objawy mogą przypominać infekcję grypy. Przy nabytej toksoplazmozie( istnieje także toksoplazmoza wrodzona) najczęściej ma miejsce  porażenie kilku narządów jednocześnie. Może być uszkodzenie centralnego systemu nerwowego lub oczu, centralnego systemu nerwowego i mięśni serca, węzłów chłonnych i płuc. Bądźcie ostrożni, w przypadku pojawienia się problemów z sercem, czy to poważnych, czy tylko tych lekkich. Niejednokrotnie mogą one być związane właśnie z tym pasożytem, o którym piszę. Z własnego doświadczenia wiem, że te z pozoru niegroźne szmery w sercu, które pojawiły się u mnie w wieku szkolnym, a później podejrzenie ukrytej formy gruźlicy były właśnie skutkiem zasiedlenia organizmu przez toksoplazmę. Niestety nieświadomość człowieka posuwa go do przyęcia rozwiązań, również w kwestii zdrowia niekoniecznie tych najlepszych. Są to te okrzyknięte nazwy chorób, które tak naprawdę nie istnieją, gdyby tylko wiedzieć, że zamiast przyjmować przez lata lekarstwa trzeba tylko wyrzucić pasożyty, oczyścić organizm i po sprawie.
   Bywają też formy skryte toksoplazmozy, przebiegające bezsymptomowo lub z nieokreślonymi objawami, takimi jak: ogólne zmęczenie, ból głowy, niewielki wzrost temperatury ciała i niedomaganie. A oto opis jakże nieznanej, a może bardziej nieuświadomionej w społeczeństwie przypadłości jaką może być toksoplazmoza.
   Toksoplazmoza jest to choroba powstała na skutek inwazji pierwotniaków, do róznych narządów ludzkiego ciała. Czynnik pobudzający toksoplazmę - Toxoplasma gondii zaliczana jest do rodzaju pierwotniaków, do klasy wiciowców. Toksoplazmy rozprzestrzeniają się po całym organiźmie wykorzystując technikę ślizgania. Potrafią przeniknąć do wnętrza komórki za pomocą metody wkręcania się dookoła własnej osi. Z reguły toksoplazma po dostaniu się do organizmu przedostaje się do krwi, a następnie do komórek narządów i tkanek, gdzie się mnoży. Toksoplazmy rozmnażają się przez podział podwójny - podłużny, w rezultacie czego w protoplazmie komórki gospodarza powstaje skupisko komórek potomnych zwanych pseudocystami. Pseudocysty są otoczone bardzo niewyraźną błoną, prawdopodobnie pochodzącą z komórek gospodarza. Komórki macierzyste, wypełnione pasożytami ulegają zniszczeniu, a uwolnione pasożyty wnikają w nowe komórki, gdzie ponownie dzielą się i tworzą kolejne pseudocysty. Cykl rozwoju ciągle się powtarza.                           
   Żeby uwolnić się od toksoplazmozy należy przede wszystkim wzmocnić swój układ odpornościowy. Oczyścić organizm, jakimkolwiek sposobem. Nasycić organizm krzemem. Pić nalewkę z orzecha włoskiego. Stosować piołun.

wtorek, 1 marca 2011

OCZYSZCZANIE ORGANIZMU DIETĄ OWOCOWO - WARZYWNĄ

             Pokarm nie może zaśmiecać naszego organizmu. Nasz organizm po gruntownym oczyszczeniu z reguły domaga się radykalnych zmian żywieniowych. Przykładem bardzo dobrze oczyszczającym organizm może być dieta owocowo-warzywna (w danym okresie czasu, dwa trzy tygodnie spożywamy tylko warzywa i owoce oczywiście odpowiednio dobrane). Przykładem idealnej wręcz diety owocowo- warzywnej jest dieta pani dr Ewy Dąbrowskiej. Autorka w wielu ośrodkach wypoczynkowych w Polsce osobiście dietę nadzoruje nie tylko w kierunku receptury i rodzaju podawanych potraw, ale prowadząc wykłady i rozmowy z osobami uczestniczącymi w diecie, wyjaśniając jej działanie oraz uświadamiając jakie korzyści dzięki diecie można uzyskać. A korzyści są niesamowite: stabilizuje ciśnienie krwi, rozpuszcza zakrzepy, jesteśmy lepiej dotlenieni. Dieta zjada zapasy tłuszczu, oczyszczając się jednocześnie chudniemy. Ogranicza powstawanie wolnych rodników i unieszkodliwia istniejące, usprawnia wydalanie wszelkich toksyn. Dieta oczyszcza skórę, wygładza zmarszczki. Przywraca harmonię na poziomie ciała i ducha, wyciszając organizm. Zostają uruchomione procesy naprawcze organizmu. Ze względu na niski dowóz kalorii organizm przestawia się na korzystanie z wewnętrznych węglowodanów, tłuszczów i białka. Nadmiar wody zostaje usunięty. Podczas trwania diety owocowo warzywnej wcześniej czy później następuje kryzys ozdrowieńczy - im więcej toksyn tym gorszy przebieg kryzysu. Objawami kryzysu są: bóle głowy, gorączka (sporadyczny objaw), biegunka, bóle stawów, nietolerancja na surówki. Enzymy, które znajdują się w duzej mierze w owocach i warzywach  warunkują w naszym organiźmie prawie każdą reakcję: oddychanie, trawienie. Owoce zawierają kwasy organiczne takie jak: kwas jabłkowy, kwas cytrynowy, ananas i winogrona - kwas winny. Działają one odkażająco na nasz organizm. Warzywa, które wykorzystywane są najczęściej w diecie to: buraki, marchew, seler, cebula, szczypiorek, por, rzodkiew, wszystkie kapusty, pomidory, papryka, dynia, cukinia. Bardzo ważne są również kiszonki: kapusta, cukinia, buraki, ogórki. Błonnik zawarty w warzywach i owocach zapobiega chorobom cywilizacyjnym. Wypełnia jelita jednocześnie je pobudzając. Zwiększa produkcję antykamiczą.Występujące w owocach jagodowych, porzeczkach i jabłkach pektyny wydalają toksyny z organizmu. Należy stosować również przyprawy sól morską i kamienną, czosnek, chrzan, kminek, koper, cynamon, tymianek,goździki, zioła prowansalskie - mają działanie regulujące, odkażające, moczopędne, uodparniające. Goździki pobudzają krążenie, cynamon usuwa zmęczenie, ułatwia oddychanie. W jelitach powinno być 85% pałeczek kwasu mlekowego. 60% odporności leży w naszych jelitach. Używając tej oto diety można, a nawet należy zwrócić się ku odżywianiu wg. grupy krwi i wybrać jedynie takie składniki, które będą najlepiej tolerowane przez nasz organizm. Na przykład ogórki wspaniale  będą oczyszczać osoby z grupą krwi "B",  osoby z grupą "O" powinny natomiast wybrać np. pomidory, gdyż ogórki są źle tolerowane przez grupę "O". W każdej sytuacji należy zwrócić się do swojej intuicji i smaku. Nasz organizm sam nam podpowie co dla nas jest najlepsze. Może być tak, że nie wszystkie  rodzaje owoców i warzyw, które lubimy będą się pokrywać z tabelą tych, które są dobrze tolerowane przez nasz organizm. Należy wówczas choćby ograniczyć te tzw. "szkodliwe". Są to moje osobiste doświadczenia z dietą i wyborem odpowiednich składników owocowo - warzywnych związanych z wykorzystaniem grupy krwi w celu osiągnięcia jak najlepszego efektu wynikającego z zastosowania właśnie tego rodzaju diety.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W referacie zostały wykorzystane informacje pochodzące z wykładu pani dr Ewy Dąbrowskiej podczas pobytu na diecie w ośrodku "Sofra" w Mielnie.

sobota, 26 lutego 2011

JAK PRZYGOTOWAĆ NALEWKĘ Z ORZECHA WŁOSKIEGO?

             Jesienią na drzewie orzecha włoskiego wyrastają duże zielone owoce, w środku których znajdują się orzechy. My jednak nie zajmiemy się tym smakowitym kąskiem a jego zewnętrzną zieloną skorupką, która zawiera w sobie wiele jodu. Orzechy należy zebrać dojrzałe tuż przed spadnięciem, lub gdy spadły z drzewa. Zielone otoczki (około 15 sztuk), które wykorzystamy do przyrządzenia preparatu należy dokładnie wyszorować, a następnie drobno posiekać i zalać 0,5 l spirytusu. Pozostawić w dobrze oświetlonym miejscu na 30 dni, po czym przenieść w ciemne miejsce. Nalewkę można również przygotować na bazie wody. Dobrze umyte zielone skorupki wkładamy do emaliowanego garnka, zalewamy zimną wodą z kranu. Zagotowujemy pod przykryciem, następnie wyłączamy ogień i pozostawiamy, aż ostygnie. Czekamy jeden dzień, później rozlewamy płyn do nadających się do zamrażania pojemników. Można dodać witaminę "C" w proszku. Nalewkę rozmrażamy w ilościach, które możemy zużyć w ciągu kilku dni.             

PIOłUN, GOŹDZIK I NALWKA Z ORZECHA WŁOSKIEGO W WALCE Z ROBAKAMI

                 Trójzestaw, czyli zmielone nasiona goździka, ziele piołunu i nalewka z orzecha włoskiego pomaga oczyścić organizm  z różnych pasożytów i infekcji ropotwórczych. Pasożyty rozwijają się, lub pojawiają wewnątrz organizmu, gdy tylko znajdą odpowiednie środowisko dla siebie czyli brud. Istnieje wiele różnych metod i sposobów uzdrawiania swojego ciała jak: głodówka, hartowanie, ćwiczenia fizyczne, odżywianie czy praca nad świadomością. Trójzestaw może zawsze stanowić skuteczną, dodatkową pomoc. Bez względu na ilość objawów danej osoby i rodzajów zdiagnozowanych chorób, począwszy od chronicznego zmęczenia, po bezpłodność, a na zaburzeniach psychicznych kończąc istnieją dwie przyczyny ich występowania: obecność pasożytów lub obecność skażeń. Niewątpliwie należy pozbyć się pasożytów w jakikolwiek sposób, oraz zminimalizować zanieczyszczenia, co w dobie plastików, dezodorantów, opakowań aluminiowych i wielu innych nie jest wcale łatwe. Jednak w trosce o zdrowie i swje dobre samopoczucie warto sięgnąć po sprawdzone sposoby ratowania samego siebie. Usunięcie pasożytów i zanieczyszczeń jest to dopiero pierwszy krok, w walce o życie. Natomiast utrzymanie dobrego stanu zdrowia wymaga czegoś więcej - poszukiwania źródeł inwazji. Skąd pochodzą intruzi, dlaczego jast ich tak dużo i dlaczego zaatakowali właśnie nas? Problemy zdrowotne występujące w danej rodzinie, często uważane za dziedziczne niekoniecznie muszą takimi być. Mogą wynikać zarówno ze wspólnego używania sztućców, ręczników, jak i przyzwyczajeń żywieniowych, kupowania produktów spożywczych w tych samych sklepach. W drodze do zdrowia "Trójzestaw" może być dla niejednego z nas takim właśnie pierwszym krokiem. Piołun należy przyjmować w postaci sypkiej przez 14 dni przed jedzeniem, zaczynając od szczypty piołunu, zwiększając dawkę stpniowo tak, aby w 14 dniu wynosiła 1/2 łyżki. Popijać wodą. Goździk przyjmujemy również w postaci sypkiej 1 dzień 1/5 łyżeczki przed jedzeniem, 2 dzień po 1/4 łyżeczki, od trzeciego dnia do 10 po 1/3 łyżeczki, również popijamy wodą. Nalewkę z orzecha włoskiego można zrobić samemu, można też kupić gotowy preparat, który używamy w następujący sposób. 1 dzień zażyć 1 kroplę preparatu, rozpuszczając ją w 0,5 szklanki wody, przyjmujemy na pusty żołądek. W drugi dzień 2 krople w ten sam sposób. Trzeci dzień 3 krople, czwarty cztery krople, piąty pięć. W szósty dzień wlewamy 2 łyżeczki nalewki do 1 szklanki wody. Gdy wleje się nalewkę do wody należy odczekać 15 minut. Taka dawka niszczy pasożyty we wszystkich ich stadiach rozwojowych, dostając się do wszystkich nawet bardzo trudno dostępnych miejsc.Nalewkę można stosować również profilaktycznie, przyjmując po 2 łyżeczki preparatu raz w tygodniu. Ważna uwaga! Nie należy przyjmować trójzestawu przy chorobach żołądka i erozji nieżytów żołądka. Ostrożnie stosować przy hipertonii, kontrolując tętnicze ciśnienie krwi, ponieważ goździk podwyższa ciśnienie. Nie rozpoczynać leczenia w okresie menstruacji. Leczenie jest przeciwskazane kobietom w ciąży.

piątek, 25 lutego 2011

OCZYSZCZANIE Z ROBAKÓW DZIECI (GLISTA)

                Dzieci bardzo często chorują na helminty, gdyż lubią przebywać ze zwierzętami czy bawić się w piasku. choroba u dzieci może przejawiać się w różny sposób: od bólów głowy, mdłości, chudnięcie, rozstrój nerwowy  poprzez szybkie męczenie się, awitaminozę, obniżenie sił obronnych organizmu po symptomy wskazujące na pojawienie się bardzo poważnych i groźnych chorób. Z reguły dziecko poddawane jest leczeniu antybiotykowemu, które tylko dodatkowo osłabia organizm, ponieważ choroby na które jest leczone po prostu nie istnieją. Nie rzadko również potrójna analiza kału nie przynosi efektu w postaci wykrycia robaków, są bardzo ciężkie do uchwycenia. Jeśli więc dziecko zachorowało na coś trudnego do zdiagnozowania, lub nie wiadomo jak je wyleczyć należy zrobić oczyszczanie organizmu z robaków. Moja propozycja to metoda koniakowa, przetestowana na własnej skórze. Potrzebne będą: wysokiej jakości koniak, słodki sok i środek przeczyszczający. Prowadząc oczyszczanie dla dzieci postępujemy w następujący sposób. Około 1-2 w nocy należy obudzić dziecko i podać mu słodki sok lub syrop z 1 łyżką koniaku. Ilość koniaku i soku musi być niewielka (4-6 łyżek). Po upływie okolo 20 minut podać środek przeczyszczający. Może to być olej rycynowy (tak proponuje autor książki Gienadij Małachow "Życie bez pasożytów"), lub inny kupiony w aptece albo swój sprawdzony. Mój środek jest taki sam jak dla dorosłych- dobrze się sprawdził. Zaparzamy po łyżeczce: korę kruszyny, liść senesu, korzeń rzewienia w  termosie wieczorem, około 2 w nocy będzie w sam raz. Podajemy napar do picia, może być nawet posłodzony, albo z sokiem malinowym. Środek przeczyszczający podaje się w celu wywołania biegunki, można posadzić dziecko na nocnik z ciepłą wodą. Jeżeli uda się od razu wywołać biegunkę to dobrze, ale może być różnie. Czasami wypróżnianie następuje później, rano lub w ciągu dnia, nawet kilka razy. Niemniej jednak efekt i tak udaje się osiągnąc. Pasożyty naprawdę uciekają z organizmu, można to zobaczyć gołym okiem. Sposobem tym można wyprowadzić z organizmu nie tylko glisty, ale różne inne nawet niezidentyfikowane rodzaje robaków. Procedurę powtarza się na następny dzień. Jeżeli robaki nadal są usuwane z organizmu, to proces powtarza się do czasu, aż nie dostrzeże się pasożytów w kale. Oczyszczanie profilaktyczne należy powtórzyć po 10 dniach. Może być tak, że pasożyty nie od razu będą chciały uciekać, mogą zaczą wychodzić po5-, 6-, razach. Wtedy leczenie należy kontynuować do momentu, aż przestaną być usuwane z organizmu.

środa, 23 lutego 2011

SUPER SKUTECZNY SPOSÓB USUWANIA GLISTY LUDZKIEJ

              Niektórzy naukowcy uważają, że górna granica wieku człowieka może sięgać nawet 140 lat. Wielu ludzi może swobodnie dożyć 100 lat, wszyscy jednak żyjemy krócej niz powinniśmy. Skrócenie życia człowieka jest wynikiem niedomagania pewnych narządów. Inne organy  uzależnione od uszkodzonego  też zaczynają zawodzić. Czasami bardzo łatwo zauważyć, że coś w naszym organiźmie jest nie tak. Najlepsza jednak była by jednak trafna ocena, czy jest to początek poważnych problemów czy nie. Tak też jet w przypadku glisty ludzkiej. Problem, a może i jego brak z pozoru wydaje się być niewielki do momentu kiedy zagłębimy się w temat, lub niespodziwanie pojawią się: bóle brzuch, wymioty, przeziębienia, lekkie zapalenia, napady duszności, alergie a także naruszenia psychiczne w postaci "bezprzyczynowych pobudzeń, zawrotów i bólów głowy do tików nerwowych, a nawet przypadków epileptycznych, które mogą przypominać padaczkę. Te z pozoru niegroźne przeziębienia czy zapalenia w długim okresie czasu nie zwracania na nich uwagi mogą spowodować długotrwałe przewlekłe choroby płuc, ostre choroby dróg oddechowych i zapalenia oskrzeli. Glisty lubią się przedzierać nawet przez wąskie otwory, przenikać do pęcherza żółciowego i wątroby powodując ciężkie powikłania wywołując ropne zapalenie pęcherza żółciowego, powiększenie wątroby, zapalenie otrzewnej i posocznicę. Jeśli dostaną się do przewodów trzustki powodują ostre zapalenie trzustki. Nie wystarczy jednak tylko zwykłe usunięcie pasożyta obojętnie jaki to miałby być sposób. Walka z glistnicą musi obejmować jednocześnie profilaktykę. Najważniejsze to utrzymanie rąk w czystości, mycie warzyw i owoców, gotowanie lub filtrowanie wody pitnej, walka z owadami, mycie rąk dzieci po wyjściu z piaskownicy. Wg statystyk u dzieci od 3-10 roku życia występuje największa zachorowalność na glistnicę.Mój sposób na pozbycie się glisty i być może jeszcze innych często niezidentyfikowanych osobników nie jest być może całkiem orginalny, ponieważ jest zbiorem kilku różnych, znanych metod, jednak skuteczność mojej propozycji jest niewiarygodna. Zaczynam od oczyszczających lewatyw, które trzeba wykonać raz dziennie przez okres jednego tygodnia wieczorem. Składa się na nie dosyć ciepła przegotowana woda z dodatkiem zwykłej soli , sody lub cytryny. Jednocześnie uzupełniam niedobory krzemu w organiźmie pijąc rozpuszczoną glinkę kaolinową codziennie rano. Przygotowuję ją w następuący sposób: wieczorem rozpuszczam łyżeczkę glinki (jest to zwykła  glinka kosmetyczna, biała) w 1/2 szklanki wody, mieszam i odstawiam do rana. Moje codzienne posiłki w trakcie trwania kuracji  oparte są na produktach lekkostrawnych i świeżo-wyciśniętych sokach. Jest to bardzo ważne, gdyż organizm ma szanse bardziej skupić się na wypychaniu brudu niż koncentrowaniu się na trawieniu jedzenia. Jeśli w organiźmie jest wystarczająca ilość krzemu organizm sam jest w stanie bronić się przed wirusami i mikropasożytami. A skoro się pojawiły to znak, że krzemu brakuje. Kolejna sprawa to zapper( używam zappera tak jak podaje autorka książki pt."Kuracja Zycia" Hulda Clark codziennie trzy razy po 7 minut z odstępami dwudziestominutowymi). Zapper jest to urzędzenie elektroniczne, które ustawione na odpowiednią częstotliwość rezonowaną przez danego pasożyta powoduje jego uszkodzenie lub uśmiercenie, a białe ciałka krwi zajmują się resztą czyli jego usunięciem. Można go wykonać samemu lub kupić. Zappera można używać podczas przygotowania do oczyszczania organizmu, w jego trakcie a także po zakończeniu. Zachowawczo raz tygodniu po 7 minut z 20-min. odstępami. Właściwe oczyszczanie z pasożytów trwa minimalnie tydzień do trzech, a polega na wypiciu rano na czczo 2 łyżki koniaku z mocno słodkim sokiem odczekaniu 10 minut i wypiciu naparu wcześniej przygotowanego z 1 łyżki kory kruszyny, 1 łyżki korzenia rzewienia i 1 łyżki liści senesu, który to napar robimy dzień wcześniej wieczorem do termosu. Rano napój jest na tyle mocny,że wspaniale spełni swoje zadanie. Wypijamy około1/2 szklanki. Rola koniaku z sokiem jest taka, że sok wabi słodkością głodne po nocy robaki, koniak je opija a śrdek przeczyszczający przesuwa je na tyle daleko do narządów wydalniczych,że nie mają szans powrotu tą samą drogą. Oczyszczanie z koniakiem prawie zawsze wymaga wolnego czasu od pracy, ze względu na alkohol jednak z powodu częstszego odwiedzania toalety jest to na pewno też korzyste. Napar natomiast sporządzony z tych trzech ziół spowoduje, że różnego rodzaju robaki będą z was uciekać gdzie pieprz rośnie- one nie znoszą  tego smaku. Larwa glisty ludzkiej rozwija się w organiźmie człowieka około 40 dni, dlatego należy pamiętać, aby powtórzyć kurację nawet w krótki sposób po 40-tu dniach po zakończeniu właściwego oczyszczania. Życzę dobrych efektów w uzdrawianiu siebie i powodzenia w walce z glistą.

Bibliografia:
Hulda Regehr Clark "Kuracja życia"
Michał Tombak "Czy można żyć 150 lat?"
Gienadij Małachow "Zycie bez pasożytów"

niedziela, 20 lutego 2011

PRZED OCZYSZCZANIEM

            Aby całkowicie pozbyć się pasożytów zamieszkujących nasz organizm potrzeba czasu, zdecydowania, wytrzymałości, wytrwałości oraz chęci. Proces oczyszczania trwa nieraz od kilku miesięcy do nawet kilku lat w zależności od stopnia naszego zaangażowania, poziomu naszej świadomości ratowania samego siebie oraz stopnia zabrudzenia naszego ciała. Jest wiele sposobów aby doprowadzić swój organizm do porządku, a także później utrzymać nasze organy trawienne w należytej czystości. Są to różnego rodzaju kuracje i metody, każdy może wybrać coś najbardziej odpowiedniego dla siebie pod względem zapachu, konsystencji, smaku. Mogą to być metody ziołowe, kuracje owocowo-warzywne, przy użyciu soli, czosnku, piołunu, gożdzików, nalewki z orzecha itp, a także zappowanie drobnoustrojów - poddawanie zarazków działaniu prądu elektrycznego o określonej częstotliwości. Metoda zappingu należy do Huldy Regehr Clark, której dokładne zastosowanie opisuje w swojej książce pt. "Kuracja życia".  Najważniejsze jest to, aby umieć wybrać odpowiednią kurację dla siebie, abyśmy podczas jej stosowania byli choć trochę zadowoleni. W całym tym zamieszaniu o zdrowie ważne jest również jak szybko zrozumiemy, iż należy ograniczyć spożywanie mięsa i jego pochodnych. Nie mówię tutaj o jego całkowitym wyeliminowaniu, ale chociaż ograniczeniu w pewnym stopniu. Czy wiecie, że każdy zjedzony kawałek mięsa pozostaje w naszym organiźmie jeszcze około miesiąca. Co może się z nim dziać w temperaturze 36,5 stopni? Najpierw powoli się trawi, później rozkłada-gnije (wspaniały kąsek dla wszelkiego rodzaju robaków, bakterii itp.) Istnieje równiż wiele dodatkowych możliwości utrzymania naszego ciała w dobrej kondycji, zarówno w czasie trwania kutracji jak i poza nią. Są to ćwiczenia fizyczne, prawidłowe oddychanie, odpowiednie oddychanie może nawet zlikwidować nadwagę, hartowanie ciała przy użyciu wody, a także baczniejsze zwrócenie uwagi na rodzaj jedzenia i na swoje późniejsze samopoczucie. Warto przy tej okazji zwrócić się w kierunku znakomitej książki znanego autora Dr Peter J.D Adamo pt. " Zyj zgodnie ze swoją grupą krwi". Książka daje konkretne wytyczne odnośnie wszystkich produktów spożywczych, które dana osoba o danej grupie krwi może spożywać bez żanych przeszkód, a które powinna wyeliminować całkowicie lub częściwo. Dzięki tej właśnie książce wyrzuciłam ze swjej codziennej diety ziemniaki i mleko oraz jego pochodne (moja grupa krwi to grupa "0"). Ziemniaki można by rzec były podstawą mojego żywienia, tak jak praktycznie  w większości osób żyjących w naszym kraju. Przez kilka lat oczywiście zaczynając metodą prób i błędów oczyszczałam swój organizm (jedząc mleko, ziemniaki i inne niedozwolone artykuły spożywcze) ciągle było coś nie tak: biały język, wzdęcia, uczucie ciężkości w żołądku i oczywiście zmęczenie. Po zaprzestaniu spożywania wyżej wymienionych produktów w ciągu paru dni zmienił się obwód w talii, a skóra jakby mocniej zaczęła przylegać do ciała, stopniowo zaczęło  polepszać się również samopoczucie. Odrzucenie czy niejedzenie głównie ziemniaków nie przyszło łatwo. Była to kwestia silnego postanowienia w imię zdrowia i lepszego wyglądu. Tak czy inaczej opłacało się na pewno.

sobota, 19 lutego 2011

WSTĘP DO ZDROWIA

                      
            Czy wiesz ile pasożytów żyje w twoim organiźmie?
            Czy wiesz, że mogą one być źródłem wszystkich, nawet najgroźniejszych chorób? Jest na to rada - samodzielnie przeciwstawić się tym wszystkim wirusom, bakteriom, grzybom i robakom występującym w ludzkim ciele i żyjącym jego kosztem. Aby utrzymać zdrowie na odpowiednim poziomie najważniejsze jest określenie zależności pomiędzy rozwojem pasożytów, siłami obronnymi organizmu (odporność) oraz jego zanieczyszczeniem. W zanieczyszczonym organiźmie istnieje dużo większa liczba starych komórek, niż ich nowych odpowiedników, co w konsekwencji prowadzi do chorób i niedołężnej starości. Nasz genialny organizm jednak przychodzi nam z pomocą niemal w każdej sekundzie regenerując nasz organizm tworząc miliony nowych komórek. Nasz organizm zdolny jest w ciągu 11 miesięcy całkowicie wymienić wszystkie swoje stare zużyte elementy, a po tym czasie mamy całkiem  nowe ciało. Dlaczego nie dać mu szansy? Zadbajmy o naszą nie tylko zewnętrzną higienę, ale również tą od środka a nasze ciało nam na to odpowie dobrym zdrowiem, dobrym samopoczuciem oraz wspaniałym wyglądem. Podstawową siłą obronną organizmu jest jego odporność. Największy wpływ na utrzymanie należytej odporności mają: nasze emocje, tryb życia, przyzwyczajenia, odżywianie, wiek, klimat. Pasożyty występują u wszystkich, lecz nie u wszystkich są źródłem choroby, a tylko u tych, którzy swoimi emocjami, stylem życia odżywianiem osłabiają siły obronne organizmu i gromadzą nadmiar zanieczyszczeń tworząc tym samym odpowiednie warunki do rozwoju pasożytów. Korzystając z okazji pasożyty zasiedlają organizm człowieka. Rozwijają się we krwi i naczyniach, przedziurawiają i zakorkowują naczynia, przyczyniają się do powstawania guzów, wdrążają się w ścianki naczyń niszcząc je, mogą być również stymulatorami powstawania chorób wrodzonych i dziedzicznych. Tak więc brak określonej wiedzy, nieprzestrzeganie higieny życia,nieprawidłowości występujące w świadomości, niezorganizowane działanie emocjonalne (sytuacje stresowe), brak umiaru w jedzeniu a także szerokie zastosowanie antybiotyków, wszystko to sprzyja przyciągnięciu pasożytów do organizmu.